|
|
|
KOSMICZAK |
|
|
|
|
|
|
|
Wierszyki znalezione... |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Posyłam kwiaty - niech powiedzą one
To, czego usta nie mówią stęsknione!
Co w serca mego zostanie skrytości,
Wiecznym oddźwiękiem żalu i miłości.
Posyłam kwiaty - niech kielichy skłonią
I prószą srebrną rosą jak łezkami,
Może uleci z ich najczystszą wonią
Wyraz drżącymi szeptany ustami,
Może go one ze sobą uniosą
I rzucą razem z woniami i rosą.
Szczęśliwe kwiaty! im wolno wyrazić
Wszystkie pragnienia i smutki, i trwogi;
Ich wonne słowa nie mogą obrazić
Dziewicy, choć jej upadną pod nogi;
Wzgardą im usta nie odpłacą skromne,
Najwyżej rzekną: "Słyszałem - zapomnę."
Szczęśliwe kwiaty! mogą patrzeć śmiałe
I składać życzeń utajonych wiele,
I śnić o szczęściu jeden dzień słoneczny...
Zanim z tęsknoty uwiędną serdecznej.
Adam Asnyk
Pierwsze uczucia, to kwiaty wiosenne,
Co się własną upajają wonią:
Przed żywszym blaskiem jeszcze
w cień się chronią
I wierzą jeszcze w swe trwanie niezmienne.
Po nich, ach! inne stubarwne,
płomienne,
Znów zakwitają i za słońcem gonią:
Wiedzą, że zwiędną,
więc czasu nie trwonią I
gaszą tylko pragnienia codzienne.
A później znowu wspomnień astry blade
Wschodzą samotne na schyłku jesieni,
I chcą trwać tylko i walczą z ulewą,
Widząc w około martwość i zagładę,
A w końcu jeden cyprys się z zieleni,
Ponure, smutne rezygnacji drzewo. .......
Ach, jak mi smutno!
Mój anioł mnie rzucił,
W daleki odbiegł świat,
I próżno wzywam, ażeby mi zwrócił
Zabrany marzeń kwiat.
Ach, jak mi smutno!
Cień mnie już otacza,
Posępny grobu cień;
Serce się jeszcze zrywa i rozpacza,
Szukając jasnych tchnień.
Ale na próżno uciszyć się lęka
I próżno przeszłość oskarża rozrzutną...
Cięży już nad nim niewidzialna ręka
- Ach, jak mi smutno!
Kwiaty nie zakwitną bez słońca.
Ludzie nie mogą stać się ludźmi bez ciepła przyjaźni.
Ja ciebie kocham! Ach te słowa
Tak dziwnie w moim sercu brzmią.
Miałażby wrócić wiosna nowa?
I zbudzić kwiaty co w nim śpią?
Miałbym w miłości cud uwierzyć,
Jak Łazarz z grobu mego wstać?
Młodzieńczy, dawny kształt odświeżyć,
Z rąk twoich nowe życie brać?
Ja ciebie kocham? Czyż być może?
Czyż mnie nie zwodzi złudzeń moc?
Ach nie! bo jasną widzę zorzę
I pierzchającą widzę noc!
I wszystko we mnie inne, świeże,
Zwątpienia w sercu stopniał lód,
I znowu pragnę - kocham - wierzę -
Wierzę w miłości wieczny cud!
Ja ciebie kocham! świat się zmienia,
Zakwita szczęściem od tych słów,
I tak jak w pierwszych dniach stworzenia
Przybiera ślubną szatę znów!
A dusza skrzydła znów dostaje,
Już jej nie ściga ziemski żal -
I w elizejskie leci gaje -
I tonie pośród światła fal!
* Adam Asnyk
.
Miłość...
- krótkie słowo
a tak wiele znaczy.
Czasem daje szczęście,
czasem łzy rozpaczy !
***
Z tobą by konie kraść
różaniec odmawiać
tańczyć białe tango
do białego rana
Do rany cię przyłożyć
do zdjęcia iść z tobą
niech sobie fotograf
nie myśli byle co
O tobie pisać wiersze
nawet te bez rymu
o tobie rozmawiać
w kolejce po gruszki
Dla ciebie jabłka zrywać
studnie kopać w skale
wiadro wody wylać
może się obudzisz
* A. Ziemianin
Co to jest miłość
Doprawdy nie wiem
Chcę być kochana
Chcę kochać Ciebie
Kiedy jestem z Tobą
Wiatr użycza mi swych westchnień
Gdy jestem przy Tobie
To czuję, że
Jestem
Siedem nieb w bożym jest świecie:
Pierwszem - zielona wiosna,
Drugiem - tęsknota miłosna,
Modlitwa - niebo jest trzecie,
Czwarte - pieśń słowy Bożemi,
Piąte - sam nieba krąg siny,
A szóste - uśmiech dziewczyny,
Co jest aniołem na ziemi.
A siódme - wszystko, och! społem,
Sześć nieb, och! niczem niestety,
Bo to jest miłość kobiety,
Co jest twej duszy aniołem.
* F. Faleński
Jeszcze z raju samego.
Jeszcze z drzewa rajskiego.
Nachyliło się jabłko w moją stronę.
I odgięła się gałąź, jabłko w dłoni zostało,
Jeszcze całe, a już podzielone.
Obiegniemy wszystkie sady i ogrody,
I w koscioły ciemnych lasów cię powiodę.
Wiatr nam mocno zwiąże ręce jednym włosem,
A obrączki są ukryte w słojach sosen.
Przysięgniemy - lecz nie obcym, ale sobie,
Ty na czystą wodę w źródle, ja na ogień.
Coś srebrnego dzieje się w chmur dali,
Wicher do drzwi puka, jakby przyniósł list.
Myśmy długo na siebie czekali.
Jaki ruch w niebiosach, słyszysz - burzy świst.(...)
* B. Leśmian
Jeśli ci miłość nieznana,
Mądrością nie chwal się własną!
Jak gwiazdy gasną od rana,
Rozumu błyski tak gasną,
I wszędzie ma on granice
I horyzontów swych końce;
Geniusze - to błyskawice!
Miłość - to słońce.
Dopóki życie w nas gości,
Dopóki serce nie skrzepło,
A słońce, ten wzór miłości,
Daje nam światło i ciepło,
Zwątpień cisnących się tłumnie
Ono rozstrzyga zawiłość;
Mądrością - kochać rozumnie!
Mądrością - miłość.
[S. Grudziński]
Kodeks Miłości
Giovanni Pico della Mirandola
1. Kochać jedną tylko osobę i nigdy niezdradzać.
2. Uważać za nieszczęście przebywanie z dala od przedmiotu miłości.
3. Być gotowym wszystko przecierpieć, a nawet ponieść śmierć, byleby tylko być blisko ukochanej istoty.
4. Starać się jej podobać.
5. Jeżeli nie można być przy niej w rzeczywistości, to być przy niej przynajmniej myślą.
6. Kochać wszystko, co ją otacza: przyjaciół, dom, ubrania i obrazy.
7. Pragnąć, by ją chwalono, i nie znosić najmniejszej przygany.
8. Wierzyć jej we wszystkim i pragnąć, aby wszyscy wierzyli.
9. Pragnąć dla niej znosić niewygody i uważać takie cierpienia za słodkie.
10. Często płakać: z dala od niej - z tęsknoty, przy niej - z radości.
11. Zawsze tęsknić i zawsze pożądać.
12. Służyć bezinteresownie, nie myśląc nawet o żadnej nagrodzie.
Uśmiechnij się, jutro będzie lepiej...!
Uśmiechaj się w domu,
uśmiechaj się w szkole.
Nie skrywaj uśmiechu,
bo zjedzą go mole.
Nigdy nie żałuj uśmiechu,
uśmiech jest mową duszy.
Gdy słowa nie pomogą,
uśmiech dobro poruszy.
Witamina A jest w mleku,
witamina D jest w tranie,
witamina M w uśmiechu
- więc się śmiej, kochanie.
Bądź pogodna i radosna,
uśmiechaj się tak jak wiosna.
Gdy już jesień deszczem smaga,
uśmiechaj się do nas nadal.
Uśmiechaj się jak najczęściej,
bo z uśmiechem Ci do twarzy.
Uśmiechaj się zawsze,
gdy okazja się nadarzy.
Bądź zawsze uśmiechnieta,
nawet w te trudne dni,
bo życie jest za krótkie
- więc szkoda czasu na łzy.
Uśmiech rozdawaj światu,
bo wszędzie go brakuje.
Uśmiechaj się do każdego,
bo to nic nie kosztuje.
To normalna sprawa,
by było wesoło,
usmiech chciej rozdawać
- wszędzie i wokoło.
Ponurym - duża krecha !
Bo kazdy o tym marzy,
im więcej się uśmiechasz
- więcej słońca na twarzy.
Niech uśmiechy będą szczere
w piątek, świątek i niedzielę...
Toż nie jesteś komputerem,
ale moim przyjacielem.
Morze - szerokie, głębokie,
góry - wysokie, wysokie..
Nie patrz krzywym okiem
- uśmiechnij się trochę !
|
Kropelki maleńkie spadają cichym deszczem
I pachnąTobą, wiosną czy oczekiwaniem.
Znajdź je na ustach, kiedy proszą - Jeszcze...
I drżąc pytają, co się z nimi stanie ?
Kropelki przejrzyste, spadają jasnym deszczem
I czują Ciebie wiarą czy tęsknotą.
Poszukaj ich we włosach, rozwianych na wietrze .
Jak aniołów skrzydła wzniesione do lotu.
|
|
Jesteś złotym ptakiem nocy,
w trzepocie tęczowych skrzydeł
przysiadasz na brzegu mojego łóżka.
Jesteś motylem pełnym szczęścia,
który uczy mnie tańczyć o świcie
by nie przegapić wschodu słońca.
Jesteś srebrzystym delfinem,
który w rytmie gorącego dnia
obmywa z grzechu moje ciało.
Jesteś kotem drapieżnym,
który pożera mnie na śniadanie
a potem niewinnie mruczy piosenki.
Jesteś pielgrzymem strudzonym,
który mimo całej mądrości
u mnie szuka drogi do domu.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Bo największe szczęście w życiu-kochać i być kochanym |
|
|
|
|
|
|
|
kontakt przez E-mail |
|
|
|
|
|
|
|
Wiersze |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
chat-chacik |
|
|
|
Odwiedzilo mnie 1176313 odwiedzającyDzieki |